Wywiad z Emilią - absolwentką kursu Wirtualna Asystentka & Social Media Ninja

Myśląc o administracji biurowej, mamy najczęściej przed oczami klasyczne stanowisko asystenckie wymagające stacjonarnej pracy „przy biurku”. Tymczasem administracja, marketing, a także koordynacja projektów, coraz częściej nie wymagają obecności w biurze.

Myśląc o administracji biurowej, mamy najczęściej przed oczami klasyczne stanowisko asystenckie wymagające stacjonarnej pracy „przy biurku”. Tymczasem administracja, marketing, a także koordynacja projektów, coraz częściej nie wymagają obecności w biurze.

Platformy do zarządzania projektami i komunikacji zespołowej, to tylko niektóre rozwiązania popularne w nowoczesnych firmach. Coraz więcej osób na stanowiskach asystenckich ma więc szansę na częściową lub całkowitą pracę zdalną.

Dziś rozmawiamy z Emilią Wasążnik, która pracuje jako Wirtualna Asystentka i wykonuje złożone zadania administracyjne zdalnie z domowego biura. Poznajcie absolwentkę naszego kursu Wirtualna Asystentka i Social Media Ninja, która realizuje się we własnym biznesie.

 

Emilio, jesteś absolwentką kursu Wirtualna Asystentka & Social Media Ninja w Future Collars. Jak dziś wygląda Twoja praca? 

Po ukończeniu kursu w Future Collars nie od razu rzuciłam się na pracę zdalną. Kontynuowałam pracę stacjonarną. Od początku tego roku wystartowałam z pracą online i tak mój wcześniejszy pracodawca został moim klientem. Do tego momentu szykowałam fundamenty. Po pracy etatowej wieczorami zgłębiałam temat Wirtualnej Asystentki. Śledziłam grupy tematyczne poświęcone pracy zdalnej, czytałam artykuły, słuchałam podcastów. Dziś czuję się silniejsza. Wiem, czego ten zawód ode mnie wymaga. Łatwiej jest mi nadać kierunek swoim działaniom. Każdego dnia staram się zgłębiać wiedzę, którą wykorzystam w pracy z klientem. Łączę pracę zdalną z własnym rozwojem.

 

W poprzednich latach pracowałaś stacjonarnie, zajmując się m.in. administracją i koordynacją projektów. Jaką największą różnicę widzisz pomiędzy pracą zdalną a pracą etatową w biurze?

Pierwsza różnica, którą odczuwam to chyba jeszcze szybciej uciekający czas niż na etacie. W pracy zdalnej trzeba być jeszcze bardziej zdyscyplinowanym i zorganizowanym. Pracując na etacie, wliczamy do czasu pracy przygotowanie stanowiska pracy, wyjście do kuchni po kawę. No bo przecież jesteśmy w pracy i traktujemy to jako jej część. Pracując zdalnie, kwestie organizacyjne nie wliczają się w rzeczywiście przepracowany czas. Pracę na rzecz klienta odmierzam “ z zegarkiem w ręce”. Godzina zegarowa pracy zdalnej, to czasami dłużej niż 60 minut. Pracując w biurze, nie odliczamy czasu na zmianę tonera w drukarce, a w pracy zdalnej już tak, bo to nie jest  część zlecenia.

 

Ile godzin w tygodniu pracujesz?

To jest trudne pytanie. Niekiedy mam wrażenie, że pracuję więcej niż na etacie. Wynika to po części z mojego zaangażowania i wewnętrznej ambicji. Praca na rzecz klienta to jedno. Do tego dochodzi czas na rozwój, traktuję to jako część mojej pracy. Pracuję na siebie i swoją markę.

 

Jak sądzisz, ile czasu zajmuje przyzwyczajenie się do pracy z domu? Czy jest to według Ciebie rozwiązanie dla każdego?

Myślę, że jest to kwestia bardzo indywidualna. Ja byłam bardzo zmotywowana do pracy zdalnej. Wiedziałam, że od początku nie mogę mieć taryfy ulgowej. Zawarłam wewnętrzny pakt sama ze sobą, mówiąc do siebie: to, że nie jedziesz jutro do pracy, nie oznacza, że będziesz spać do 10.00. Musisz wstać prawie tak samo rano, żeby zacząć pracę już od 8.00. Praca zdalna z domu wymaga zdyscyplinowania i motywacji, trzeba podejść bardzo odpowiedzialnie do sprawy.

 

Jak widzisz rozwój roli w pracy Wirtualnej Asystentki w perspektywie najbliższych 5 lat?

Z pewnością praca i sam zawód jest bardzo rozwojowy. W ostatnim czasie budzi duże zainteresowanie wśród osób, które chciałby ten zawód wykonywać, jak i przedsiębiorców, którzy coraz częściej sięgają po współpracę z wirtualną asystą. Z roku na rok zawód Wirtualnej Asystentki będzie nabierał nowego wymiaru i zyskiwał uznanie. Co chwilę przybywa nowych narzędzi do zarządzania czasem i organizowania pracy, rozwój przedsiębiorców i ich usług poniekąd określa kierunki rozwoju tej profesji. Widać to z pewnością po ogłoszeniach osób szukających wsparcia Wirtualnej Asystentki. Jedną z ważniejszych zmian jest rozwój nowych technologii, aplikacji i tym samym przenoszenie usług i towarów do internetu. To, co umiemy dziś za 5 lat może okazać się niewystarczające albo przestarzałe.

 

Modny dziś termin „Lifelong learning” oznacza zwyczaj kształcenia się przez całe życie. Czy masz w planach zdobycie nowych kompetencji w najbliższym czasie?

Nie trudno się nie zgodzić z tym, że uczymy się całe życie. Zaczynając swoją pierwszą pracę biurową, nigdy bym nie pomyślała, że za 10 lat przeniosę swoje usługi do Internetu.

Coraz bardziej pochłania mnie świat Social Media. Facebook, Instagram. Dla jednych to platforma życia towarzyskiego, dla innych narzędzie do pracy, sprzedaży i prezentowania usług. Kilka lat temu zastanawiało mnie, jak to jest, że wyświetlają mi się akurat te reklamy i produkty. Od czasu kiedy zaczęłam się uczyć, jak działają platformy społecznościowe — potrafię to ustawić sama.

Oprócz typowych zadań asystenckich w najbliższym czasie chciałabym rozszerzyć ofertę w pierwszej kolejności o Virtual Office Manager, a następnie  o Virtual Project Manager.

Pracując stacjonarnie, pełniłam rolę Office Managera i byłam odpowiedzialna za kompleksowe funkcjonowanie biura. Niejednokrotnie dostawałam konkretne zlecenie do rozplanowania i zrobienia. Dopiero po jakimś czasie dotarło do mnie, że koordynowałam solidne projekty, które tylko pozornie nazywały się “ważniejszymi” zadaniami. Aktualnie przygotowuję się do tych działań. Czytam, śledzę działania interesujących mnie osób w internecie, testuję rozwiązania do zarządzania projektami zdalnie. Rozglądam się również za solidnymi warsztatami i szkoleniami, które przystosują mnie do wspierania przyszłych moich klientów w zakresie zdalnego zarządzania firmowych projektami.

 

Proszę Cię o jedno zdanie skierowane do dziewczyn zastanawiających się nad rozpoczęciem kursu Wirtualnej Asystentki. Może to być coś, co powiedziałabyś same sobie, gdy byłaś właśnie w momencie podejmowania tej decyzji.

Obecnie na rynku jest wiele publikacji, wideo, podcastów dotyczących zawodu Wirtualnej Asystentki. Zachęcam do zrobienia dobrego researchu na temat tego zawodu.

Future Collars przed każdą edycją kursu organizuje cykle spotkań na żywo i webinarów z mentorami mówiących o pracy zdalnej i zawodzie Wirtualnej Asystentki. Zachęcam do uczestnictwa w tego typu spotkaniach, pozwolą one zrozumieć czy ten zawód może stać się Twoją przyszłością.

Nie jesteś przekonany czy kurs jest dla Ciebie?

Pomożemy Ci podjąć dobrą decyzję.

Zobacz jeszcze więcej historii
Anna Jeziorska Scrum Master

Odkryj tajemnicę sukcesu – Jak kurs w Future Collars otworzył przeze mnie drzwi do kariery Scrum Mastera!

Co skłoniło Cię do zgłoszenia się na kurs w Future Collars? Który kurs wybrałaś i dlaczego? Pomysł o przebranżowieniu pojawił się w mojej głowie na początku 2022 roku. I z czasem – kiedy coraz bardziej zgłębiałam temat zarządzania projektami, Scruma i powoli utwierdzałam się w przekonaniu, że chciałabym iść w tym kierunku – uznałam, że  Odkryj tajemnicę sukcesu – Jak kurs w Future Collars otworzył przeze mnie drzwi do kariery Scrum Mastera!

Karolina Gałka BI

Szkolenie z Business Intelligence w Future Collars: Moja przygoda z nową ścieżką zawodową

Co skłoniło Cię do zgłoszenia się na kurs w Future Collars? Który kurs wybrałaś i dlaczego? Zaczęło się niewinnie, bo od przypadku. Dłuższy czas zastanawiałam się nad zmianą, ale nie wiedziałam zupełnie w jakim kierunku pójść, ani jak się za to zabrać. Zainspirował mnie podcast na Forbes Women z założycielką Future Collars, dopiero wtedy dowiedziałam, Szkolenie z Business Intelligence w Future Collars: Moja przygoda z nową ścieżką zawodową

Marta Piątek-Bar

Wspomnienia Marty po kursie w Future Collars – Inspirująca podróż w kierunku Front End Developmentu

Co skłoniło Cię do zgłoszenia się na kurs w Future Collars? Który kurs wybrałaś i dlaczego? Do wzięcia udziału w kursie skłoniła mnie chęć poszerzenia wiedzy, dodatkowej motywacji oraz przede wszystkim (to okazało się najcenniejsze) potrzeba wsparcia mentorskiego. Wybrałam ścieżkę dla Front End Developerów. Przeszłam kurs z zakresu HTML/CSS, a także JS/REACT. Cały czas uczę Wspomnienia Marty po kursie w Future Collars – Inspirująca podróż w kierunku Front End Developmentu