Czy wszyscy chcemy być rozpoznawalni?

Autor:
Zespół Future Collars
Czy wszyscy chcemy być rozpoznawalni?

Co prawda nie każdy się pod tym podpisze, ale wiele osób przynajmniej raz myślało nad tym, jak to by było, być sławnym, rozpoznawalnym. Wyobrażaliśmy sobie to jednak w inny sposób niż będzie omawiany w dzisiejszym artykule.

Mieliśmy wtedy przed oczami mijających nas ludzi, chcących zrobić z nami zdjęcie, przybić piątkę. To, co czeka nas w najbliższych czasach to również „flesze aparatów”, ale obsługiwanych przez maszyny, a nie ludzi. Science fiction? Nie, to już najzwyklejsza rzeczywistość.

 

Kiedy to wszystko się zaczęło?

Rozpoznawanie ludzkich zachowań dzięki technologii interesowało nas od dawna. Już w 1952 roku powstał pierwszy fonetograf, narzędzie do prymitywnego zapisu odczytywanych fonemów, czyli podstawowej jednostki struktury fonologicznej mowy. Wiele lat później Apple starało się wprowadzić rewolucję w tej dziedzinie, przedstawiając Siri — pierwszego tak spopularyzowanego asystenta głosowego. Rynek takich narzędzi rzeczywiście rósł i nadal rośnie w dobrym tempie, ale pałeczkę popularności przejęły technologie rozpoznawania obrazu.

W 2008 roku Google inżynierowie zaprezentowali pierwsze zaawansowane narzędzie do grupowania zdjęć na podstawie przedstawionej na nich treści. Z podobnych rozwiązań do dziś korzysta captcha, która w niektórych przypadkach każe nam wskazywać zdjęcia zawierające jakiś element.

Już w 2010 roku kolejne firmy zaczęły rywalizację o prym w tej dziedzinie — Microsoft wypuścił narzędzie łączące grafiki w trójwymiarowe struktury, a końcem tego samego roku Facebook wprowadził rozpoznawanie twarzy w swojej usłudze, które do dziś jest rozwijane i działa już w większości krajów świata. Co było dalej?

 

Rozpoznawanie twarzy w smartfonach

Po paru latach technologia rozpoznawania twarzy przestała działać tylko i wyłącznie na superkomputerach w siedzibach dużych korporacji — stała się dostępna z urządzeń mieszczących się w naszych skromnych kieszeniach. Co prawda, zakup takiego sprzętu “dawał po” wspomnianej kieszeni, ale nie był nieosiągalny. Pierwsze próby stworzenia takiego rozwiązania, jakie zaprezentowano w iPhone X w 2018 roku, miały miejsce już w 2005 roku, ale pod każdym względem odstawały od wspomnianego modelu firmy z Cupertino. Co ciekawe, do dziś FaceID nie znalazło w stu procentach godnego konkurenta na rynku mobilnym.

Ostatnimi czasy olbrzymią popularność zyskała jednak aplikacja, która nie analizuje naszych twarzy w czasie rzeczywistym za pomocą trójwymiarowych skanów, tylko robi to na wykonanych już zdjęciach. Tak, mowa oczywiście o FaceApp, która zyskała rozgłos dzięki sprytnej akcji marketingowej przeprowadzonej w stanach. Jeszcze głośniej zrobiło się o niej, kiedy na jaw wyszło, że została ona stworzona przez rosyjskiego programistę, a rozdmuchane plotki zaczęły sugerować, że sam Putin przegląda zdjęcie po zdjęciu. Mimo że sam fakt wyjścia spod ręki naszego wschodniego sąsiada nie implikuje w żaden sposób większego zagrożenia z korzystania z takiego narzędzia, wiele osób zaczęło zadawać sobie pytanie — czy to wszystko idzie w dobrym kierunku?

 

Rozpoznawanie twarzy przez rząd

Jak się okazuje, rozpoznawaniem twarzy wyjątkowo zainteresowane są rządy wielu krajów. Najbardziej posunięte prace w celu identyfikacji cyfrowej obywateli są w Chinach, gdzie funkcjonuje już Chiński System Oceny Obywateli opierający swoje działanie w większej mierze na cyfrowym rozpoznawaniu obywateli oraz kategoryzowania ich zachowań.

Przy pomocy tego narzędzia ukaranych zostało już ponad 23 miliony mieszkańców tego kraju (jak informuje magazyn Guardian). Sieć obiegają też filmy, na których uczniowie szkół podstawowych przed wejściem do obiektu muszą przejść przez bramki skanujące ich twarze. Paranoja? Dbanie o bezpieczeństwo? Podobnie jak w przypadku plików cookie moglibyśmy powiedzieć, że jeżeli nie mamy nic sobie do zarzucenia, to nie ma czego się obawiać.. ale tutaj granica wydaje się być mocno przekraczana. Skąd takie opinie?

 

Skuteczność rozpoznawania twarzy

W naszych czasach przyjęło się, że nowe technologie rozwijane są tak szybko, że zwykły śmiertelnik za nimi nie nadąża. Dziś raczkują, jutro już są czymś oczywistym i działającym zaskakująco sprawnie. Technologie, które widywaliśmy w filmach SCI-FI jak panele dotykowe, skanery tęczówek, linii papilarnych są już na porządku dziennym od lat. Od wprowadzenia w Indiach usługi poszukiwania zaginionych osób przy użyciu rozpoznawania twarzy, udało się odnaleźć aż 3 tysiące zaginionych dzieci w zaledwie kilka dni! Mimo wszystko, rozpoznawanie twarzy nadal pozostawia wiele do życzenia i na pewno nie można nazwać je niezawodnym narzędziem — niezależnie od producenta.

Dla kontrastującego przykładu można podać historię Walijczyków, którzy chcieli przetestować to rozwiązanie podczas meczu piłki nożnej. Miał alarmować, kiedy na trybunach znaleźliby się osobnicy wyglądający jak osoby znajdujące się w bazie poszukiwanych pseudo kibiców. Niestety, z 2470 prawie 2300 okazały się, być pomyłkami systemu. Coraz częściej takie rozwiązania pojawiają się na lotniskach, w celu szybkiego „odfiltrowania” zagrażających bezpieczeństwu osobników.

Tylko co w sytuacji, kiedy zostaniemy błędnie rozpoznani jako osoba chcąca popełnić przestępstwo, przez co nasz lot oraz rezerwacja hotelowa przepadnie? Możliwe, że stracimy szansę na pracę, zobaczenie po raz ostatni bliskiej osoby lub ominie nas przyjście na czas dziecka? Jak się ma również ta technologia w miejscach publicznych do poszanowania naszej prywatności? Wcale nie musimy chcieć, aby rząd czy prywatne instytucje wiedziały, kiedy i gdzie się przemieszczamy, jakie są nasze przyzwyczajenia. Nawet jeżeli te organizacje nie będą zbierać danych w złych intencjach, to kiedy zostałyby one wykradzione, co w dzisiejszych czasach dzieje się nadmiernie często, jak bardzo nasze bezpieczeństwo będzie zagrożone?

 

Co dalej?

Systemy rozpoznawania twarzy bez wątpienia staną się częścią naszego życia — prędzej lub później. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku ACTA, RODO, protesty i obawy z czasem przygasają, a ostatnie jednostki walczące o swoje racje mają zbyt małą siłę przebicia. Pozostaje nam mieć nadzieję, że sytuacja będzie bardzo ściśle kontrolowana poprzez prawa krajowe oraz międzynarodowe, a procedury nie będą narażały niewinnych obywateli na brak poczucia swobody, bezpieczeństwa i wolności. Jakkolwiek kochamy technologie, to mało kto chciałby żyć w takiej rzeczywistości. Podobne dylematy tyczą się inteligentnych samochodów, o których będziecie mogli niebawem przeczytać na naszym blogu — bądźcie czujni!

Przeczytaj jeszcze więcej
AI zrewolucjonizuje Twój zawód.png

AI zrewolucjonizuje Twój zawód! Odkryj, jak PRZETRWAĆ i ZAROBIĆ w nowej erze rynku pracy!

Dla psychologów takie systemy mogłyby stanowić nieocenioną pomoc w utrzymaniu ciągłości terapii pacjentów, obejmując swoim zakresem od coachingu, przez plany dietetyczne, aż po monitorowanie przyjmowania leków – powiedziała Joanna Pruszynska-Witkowska na antenie radia RDC w audycji „Sztuczna inteligencja nie zabierze ci pracy, ale…” (16.04) prowadzonej przez Piotra Pilewskiego (android.com) w ramach cyklu „Technologicznie mówiąc”. Dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji rewolucjonizuje rynek pracy, stawiając przed nami nowe wyzwania, ale i otwierając AI zrewolucjonizuje Twój zawód! Odkryj, jak PRZETRWAĆ i ZAROBIĆ w nowej erze rynku pracy!

Reskilling w cyberbezpieczeństwie.png

Jak świadome firmy zbroją się w kompetencje na przyszłość? czyli reskilling w cyberbezpieczeństwie

Ten alarmujący wzrost zagrożeń nie tylko wskazuje na rosnącą aktywność cyberprzestępców, ale również generuje realne koszty dla firm. Średni koszt cyberataku dla małej i średniej firmy w Polsce może sięgać kilkudziesięciu tysięcy złotych, a w przypadku dużych przedsiębiorstw straty mogą być liczone w milionach. Do tego dochodzą koszty związane z przestojami w działalności, utratą reputacji i karami za naruszenie przepisów o ochronie danych. Do tego alarmującego wzrostu zagrożeń dochodzi problem niedoboru Jak świadome firmy zbroją się w kompetencje na przyszłość? czyli reskilling w cyberbezpieczeństwie

Czy boty zabiorą ci pracę? Rewolucja AI na rynku pracy

Czy boty zabiorą ci pracę? Rewolucja AI na rynku pracy

OBEJRZYJ: Kluczowe kompetencje i zawody jutra | Webinar z prof. Markiem Kowalkiewiczem Dynamiczne zmiany na rynku pracy, wpływ AI na różne zawody Rewolucja technologiczna, napędzana sztuczną inteligencją, stawia przed nami nowe wyzwania. Czy wskoczymy do pociągu przyszłości, czy zostaniemy na peronie przeszłości? Profesor Kowalkiewicz nie ma wątpliwości: adaptacja jest kluczem do przetrwania i sukcesu. „Wejście w erę sztucznej inteligencji to nie opcja, lecz konieczność. Pamiętam, jak lata temu programy księgowe czy arkusze kalkulacyjne budziły Czy boty zabiorą ci pracę? Rewolucja AI na rynku pracy

Sztuczna inteligencja nie zabierze Ci pracy

Sztuczna inteligencja nie zabierze Ci pracy, ale … kto inny może to zrobić

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje świat, stawiając przed nami nowe wyzwania. Zmiany zachodzą w tempie, które jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe, wymagając od nas nieustannej gotowości do nauki i adaptacji. Czy wskoczymy do pociągu przyszłości, czy zostaniemy na peronie przeszłości? Prof. Marek Kowalkiewicz nie ma wątpliwości: kluczem do sukcesu w nadchodzącej erze jest rozwijanie kompetencji, które pozwolą nam efektywnie współpracować z nowymi technologiami.   OBEJRZYJ: Kluczowe kompetencje i zawody jutra | Webinar z prof. Markiem Sztuczna inteligencja nie zabierze Ci pracy, ale … kto inny może to zrobić

IT Support wciąż na topie

Nie taki straszny rynek IT, jak go malują! IT Support wciąż na topie

OBEJRZYJ: Jak zostać specjalistą IT Support i skutecznie rozpocząć karierę w branży IT IT Support w akcji IT Support odgrywa kluczową rolę w każdej organizacji, szczególnie w dużych korporacjach, gdzie technologie IT są podstawą działania. Specjalista ds. wsparcia technicznego nie tylko monitoruje infrastrukturę IT, ale także dba o to, aby systemy, sieci i urządzenia działały sprawnie, a pracownicy mieli odpowiednie warunki do wykonywania swoich obowiązków. Ta rola obejmuje szerokie spektrum Nie taki straszny rynek IT, jak go malują! IT Support wciąż na topie

Jak AI rewolucjonizuje HR?

Jak AI rewolucjonizuje HR? Praktyczne zastosowania i realne korzyści dla firm.

Automatyczna selekcja CV – mniej manualnej pracy, lepsze wyniki Każdy rekruter wie, ile czasu pochłania przeglądanie CV. AI analizuje aplikacje w ułamku sekundy, wybierając najlepszych kandydatów na podstawie kluczowych kompetencji i doświadczenia. Unilever wdrożył AI do selekcji kandydatów, redukując czas rekrutacji o 75%. Goldman Sachs używa AI do analizy tysięcy aplikacji w kilka minut, nie tylko na podstawie umiejętności, ale także potencjału rozwojowego. Efekt? Rekruterzy mogą Jak AI rewolucjonizuje HR? Praktyczne zastosowania i realne korzyści dla firm.