Janusz Kwaśniewski to informatyk, który pracuje w Orange jako architekt korporacyjny. Do nauki Javy podchodził kilka razy, ale dopiero bootcamp Java Developer Intro zmobilizował go do tego, aby poznać solidne podstawy tego języka. Był jedną z ośmiu osób, które zostały zaproszone do wzięcia udziału w kursie zrealizowanym w ramach wewnętrznej inicjatywy firmy. Warto dodać, że Orange aktywnie wspiera pracowników w rozwijaniu kompetencji programistycznych, jednocześnie pokazując, że technologia nie ma płci i tym samym sukcesywnie zwiększając obecność kobiet w strukturach technicznych i IT.
Dlaczego zdecydowałeś się na kurs Java Developer Intro?
Janusz Kwaśniewski: To było moje trzecie podejście do nauki Javy. Kilka lat temu próbowałem uczyć się sam z podręcznika Bruce Eckela “Thinking in Java”, potem na kursie Udemy. Jednak ciągle brakowało czasu i zaangażowania.
Na bootcampie od razu weszliśmy w szybkie tempo nauki. Było dużo zadań, a do tego mentorzy mieli wysokie wymagania nie tylko co do działania napisanego przeze mnie kodu, ale również co do jego jakości i czytelności. Paradoksalnie, takie szybkie tempo spowodowało, że się mocno wkręciłem i poczułem, że programowanie może być ogromnym źródłem frajdy i satysfakcji.
Jak zdobyta wiedza pomaga Ci w codziennej pracy?
W tym momencie w mojej pracy jeszcze nie programuję. Natomiast po wakacjach, w ramach wewnętrznej mobilności zawodowej, odbędę staż w zespole deweloperskim, gdzie mam nadzieję wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce. Wakacje niestety spowodowały przerwę w rozwoju umiejętności programistycznych. Z jednej strony to czas urlopowy, a do tego wymarzona pogoda na treningi kolarskie; niemniej od września wracam do programowania.
Co było dla Ciebie największym wyzwaniem podczas kursu?
Największym wyzwaniem była konieczność poświęcenia wolnego czasu na naukę. Nauka programowania wymaga determinacji i systematyczności. Bez tego nie miałbym wyników.
A co Ci się szczególnie podobało podczas kursu?
Zdecydowanie zaangażowanie mentorów. To bardzo wymagający specjaliści, którzy nie tylko ciekawe przekazywali wiedzę, ale też każde zadanie dokładnie sprawdzali. Oczywiście byli otwarci na dyskusję, gdy z jakimiś poprawkami do mojego kodu się nie zgadzałem. Muszę powiedzieć, że czasami były to bardzo gorące dyskusje ;)
Czy miałeś jakieś obawy przed rozpoczęciem kursu? Czy te obawy znikły w trakcie bootcampa?
W zasadzie moją jedyną obawą było to, czy wystarczy czasu na realizację wszystkich zadań.
Jaką wartość wnosi wsparcie Mentora w trakcie kursów online? Czy obecność Mentora jest potrzebna?
Ogromną. Bez mentorów kurs nie miałby sensu i skończyłoby się pewnie tak jak w przypadku mojej próby nauki przez Udemy, które udostępnia tylko wykład do obejrzenia. Dodatkowo, Mentorów jest kilku, a ja mogłem wybrać tę osobę, z którą najlepiej mi się współpracuje.
Czy kursy online to dobry sposób na zdobywanie wiedzy programistycznej? A jeśli tak, to dlaczego?
To zdecydowanie doskonały sposób, zwłaszcza w czasach pandemii i konieczności pracy zdalnej. Co więcej, czas poświęcony na dojazd na szkolenie stacjonarne można poświęcić na naukę.
No właśnie, ile godzin dziennie poświęcałeś na naukę? Czy trudno było pogodzić pracę na pełen etat ze szkoleniem?
Na naukę poświęcałem kilka godzin dziennie w czasie poza pracą, czyli popołudniami i w weekendy. Kluczowe były chyba moje zaangażowanie i chęć nauki – bez tego trudno byłoby mi odnieść sukces. W dużej mierze udało mi się też dzięki wsparciu żony i córki – ze względu na czas konieczny na zadania z kursu moje zaangażowanie w obowiązki domowe ucierpiało. Żona i córka stworzyły mi idealne warunki do nauki, a ja miałem komfort poświęcenia całej mojej energii w czasie wolnym na naukę. Myślę, że również to, że kurs zbiegł się z lockdownem wiele ułatwiło.
Czy rozważasz dalszy rozwój i poszerzanie swojej wiedzy o Java?
Tak, myślę, że to będzie moja druga pasja po kolarstwie, które amatorsko trenuję (rowerem przejeżdżam 8-9 tyś km rocznie). Ideałem jest dla mnie połączyć pasję i pracę – wtedy jest szansa na wielkie sukcesy.
Poleciłbyś innym naukę z Future Collars?
Bez wątpliwości. Największą wartością kursów Future Collars są Mentorzy – praktycy-programiści, od których można uzyskać wiedzę produkcyjną, a nie książkową. Wiele szkoleń nie oferuje takiej możliwości, a Wasze – tak.
Dziękuję za rozmowę.