Jak w wakacje dorobić do kieszonkowego?

Wakacje to czas, jednoznacznie kojarzy się z odpoczynkiem, zwłaszcza młodzieży i studentom. Czas spędzony nad jeziorem, imprezy do białego rana, spanie do południa… Można inaczej. Jak dorobić jako programista? Sprawdź!

Wakacyjna praca dla programisty – jak ją znaleźć?

W życiu niezwykle ważne jest utrzymanie balansu pomiędzy pracą, a odpoczynkiem. O ile warto letni czas wykorzystać, by zażyć trochę słońca i relaksu, to szkoda zmarnować te dwa miesiące wyłącznie na odpoczynek. Każdy może sobie dorobić do budżetu, zdobyć nowe umiejętności i dzięki temu zarobić na wymarzony gadżet czy wakacyjną podróż! Jak? Tworząc strony www. To idealna wakacyjna praca dla programisty.

Wakacyjna praca dla programisty to nie jest kolejne nudne zajęcie wykonywane po osiem godzin dziennie. Wokół wakacyjnej pracy narosło wiele stereotypów. Przyjmuje się, że najlepsza praca dla nastolatka czy studenta to praca w barze, restauracji, jako kelnerka czy sprzedawca. Inną popularną metodą dorabiania do kieszonkowego jest roznoszenie ulotek, praca w polu, zbieranie owoców czy praca fizyczna, na przykład na budowie. Choć o tego typu pracę łatwo, warto pamiętać, że to nie jedyne możliwości rozwoju. O ile łapiąc tego typu wakacyjną pracę można zarobić, to warto poświęcić trochę czasu na naukę, by dorobić więcej i zdobyć kompetencje na przyszłość. Pora rozprawić się z kilkoma mitami, które narosły wokół pracy przy tworzeniu stron internetowych.

Mity na temat wakacyjnej pracy dla programisty

Mit pierwszy: „To jest trudne!”

Ten kto twierdzi, że tworzenie stron www do łatwych nie należy, chyba pamięta czasy, w których strony pisało się w czystym HTML bez użycia żadnych narzędzi. Teraz mamy HTML5, CSS3 i biblioteki ułatwiające pracę. Co więcej z pomocą przychodzi WordPress – system zarządzania treścią! Postawienie strony wizytówki czy zbudowanie landing page wymaga przede wszystkim cierpliwości i chęci. Owszem, zgodnie z powiedzeniem im dalej w las, tym więcej drzew, tworzenie bardziej zaawansowanych portali czy sklepów wymaga szerszych umiejętności, ale gdy opanuje się podstawy, poszerzanie wiedzy przychodzi o wiele łatwiej. Warto także pamiętać, że popularność technologii internetowych sprawia, że w Internecie bardzo łatwo o dodatkowe materiały do nauki. Natomiast na profesjonalnych kursach są mentorzy, którzy odpowiedzą w razie wątpliwości, dzięki czemu nauka stanie się przyjemnością.

Mit drugi: „Dwa miesiące to za mało na naukę i zarabianie!”

Wiele osób myśląc o wakacyjnej pracy chce mieć regularną i szybką wypłatę. Stąd popularność prac, które można zacząć bez większego przygotowania. Jednak tworzenie stron www nie należy do trudnych. Miesiąc wystarczy, by móc zrealizować swoją pierwszą stronę. Dzięki temu przeznaczając lipiec na naukę, w sierpniu można zacząć już zarabiać. Dlatego też wakacyjna praca dla programisty przy tworzeniu stron www. może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Mit trzeci: „Nikt mi za to nie zapłaci!”

Osoby rozważające rozpoczęcie pracy jako freelancer najbardziej boją się jednego: czy znajdą klientów. Pozyskanie umiejętności to jedno, ale otrzymanie zlecenia – to zupełnie inna działka. Z tym mitem wiąże się też wrażenie, że nie umie się wystarczająco dużo, by pracować na zlecenie. To bzdura! Każdy kiedyś zaczynał, a nie ma lepszej okazji do rozwijania umiejętności, jak robienie strony na zlecenie. Radość płynąca z pozyskania klienta i strach przed jego zawiedzeniem to najlepsze motywacje! Klienci są wokół nas – wystarczy się rozejrzeć. Może klub piłkarski, w którym się trenuje, nie ma dobrej strony www? Może znajoma fantastycznie gra na instrumencie i warto jej założyć portfolio? Może firma cioci powinna wypłynąć na szersze wody internetu? Codzienność przynosi okazje do zarobku.

I gdy mowa o zarobkach, pora na mit ostatni.

Mit czwarty: „Początkujący zarabiają za mało!”

Owszem, wraz z doświadczeniem rosną stawki, ale spokojnie jako osoba początkująca można liczyć kilkaset złoty za prostą stronę wizytówkę. Nie należy zaniżać wartości swojej pracy – a w zależności od tempa pracy, za godzinę wychodzi znacząco więcej niż pracując w jednej z popularnych prac podczas wakacji.

Powodzenia!