Dlaczego ludzie po zmianie branży są narażeni na syndrom oszusta/uzurpatora?
- Brak doświadczenia praktycznego: Osoby przechodzące do branży IT często zaczynają od zera, bez wcześniejszego doświadczenia praktycznego. To może prowadzić do poczucia niekompetencji i wewnętrznego przekonania, że oszukują innych, że nie są uczciwi wobec pracodawcy. Bardzo często przekonanie to jest podświadome i nie zdajemy sobie z niego sprawy, jednak negatywnie wpływa na nasze samopoczucie.
- Szybki postęp technologii: Świat IT rozwija się w zawrotnym tempie, co może sprawiać, że nowicjusze odczuwają presję i poczucie, że nie nadążają za zmianami. Aleksandra Łoś, założycielka TrueMe — platformy oferującej narzędzia do poznawania siebie — wieloletnia menedżerka IT, podczas webinaru dotyczącego syndromu oszustki (uzurpatorki) potwierdziła, że nawet osoby będące wybitnymi ekspertami często odnoszą wrażenie, że nie wiedzą wystarczająco dużo. Przy tak ogromnym, codziennym rozwoju tej branży nie ma możliwości, by zawsze posiadać najbardziej aktualną wiedzę. Choć wydaje się to oczywiste, może rodzić kompleksy i stwarzać poczucie niepewności.
- Porównywanie się z doświadczonymi specjalistami: Osoby przechodzące do branży IT często porównują swoje umiejętności do doświadczonych specjalistów, którzy spędzili w niej wiele lat. Porównywanie się do innych nigdy nie sprzyja własnemu, systematycznemu rozwojowi i zamiast dodawać skrzydeł, zniechęca do działania. Dużo lepiej porównywać się do samego siebie z przeszłości, podziwiając długą i wyboistą drogę, którą przeszliśmy, aby znaleźć się w obecnym miejscu.
Wpływ syndromu oszustki/uzurpatorki na nas i nasze otoczenie:
- Stres i zdenerwowanie: Osoby dotknięte syndromem oszustki często doświadczają chronicznego stresu i zdenerwowania, co może wpływać negatywnie na ich zdrowie psychiczne i fizyczne. Dagmara Brzezińska, wiceprezeska firmy InPost, wieloletnia menedżerka mentorką biznesu, podczas webinaru TrueMe zaznaczyła, jak wiele ją kosztował pierwszy poważny awans - stres i poczucie, że nie w pełni zasługuje na stanowisko były tak ogromne, że pracowała po czternaście godzin dziennie, przez wiele tygodni po uzyskaniu awansu. To doprowadziło do ogromnego wyczerpania.
- Obniżona produktywność: Poczucie oszustwa może prowadzić do obniżonej produktywności, gdy boimy się podjęcia nowych wyzwań czy prezentowania swoich pomysłów. Bojąc się tego, że nie podołamy, przestajemy się „wychylać”, w efekcie czego marnujemy swój potencjał i możliwość rozwoju.
- Utrudnione relacje w zespole: Syndrom oszustki/uzurpatorki może wpływać na relacje w zespole, gdyż dotknięci syndromem możemy unikać współpracy i udziału w projektach z obawą przed odkryciem naszego „oszustwa". Co więcej, kryjemy się z naszymi obawami przed naszym przełożonym, przełożoną oraz współpracownikami. Jesteśmy pełni poczucia wstydu, co powstrzymuje nas przed zwierzeniem się z naszych obaw. Wówczas, niestety, nikt nam nie jest w stanie pomóc.
- Szkodliwość naszych działań na stanowiskach kierowniczych: osoby z syndromem oszusta/uzurpatora mogą nieświadomie wywierać szkodliwy wpływ na swój zespół. Jak zauważyła Dagmara Brzezińska, często nie cenią własnego zespołu, nie uznają jego zasług i nie promują jego działań na forum organizacji. Skoro oni sami czują się oszustami, własny zespół również postrzegają w negatywnym świetle.
Rozwiązania na syndrom oszustki/oszusta:
- Samorefleksja i akceptacja: Istotne jest, abyśmy uświadomili sobie, że poczucie oszustwa jest powszechne, zwłaszcza w nowych dziedzinach. Samorefleksja i akceptacja własnych umiejętności są kluczowe. Każda nasza umiejętność zdobyta poza branżą, w naszym wcześniejszym życiu prywatnym i zawodowym, powinna być przez nas zauważona i doceniona.
- Mentoring i współpraca: Pracownicy IT mogą skorzystać z mentoringu i współpracy z doświadczonymi kolegami. To nie tylko pomaga w nauce, ale także zbudowaniu pewności siebie. Ważne, abyśmy potrafili otwarcie przyznać, że nie czujemy się wystarczająco dobrzy w roli, którą nam przydzielono.
- Szkolenia i Kursy Rozwojowe: Regularne szkolenia i kursy pozwalają na bieżące dostosowywanie się do zmian w branży, co z kolei wzmacnia umiejętności i redukuje syndrom oszustki.
Pamiętajmy, że nie jesteśmy osamotnieni w poczuciu nieadekwatności. Nie tylko my czujemy się niewystarczający. Co więcej, na syndrom oszustki/uzurpatorki cierpią często osoby wybitne, utalentowane, ambitne, piastujące odpowiedzialne i prestiżowe stanowiska. Jednak im bardziej odważnie poznajemy podszepty naszej podświadomości, tym łatwiej nam uporać się z niechcianymi głosami wewnętrznego krytyka.
Zaciekawił Cię ten temat? Obejrzyj nagranie webinaru TrueMe, w którym krok po kroku organizatorki wraz z Dagmarą Brzezińską — mentorką biznesu, wiceprezeską firmy InPost — rozprawiają się z syndromem oszusta/uzurpatora.

Autorka artykułu: Małgorzata Żebrowska
Od kilkunastu lat menedżerka w korporacjach, wydawnictwach, organizacjach pozarządowych; skoncentrowana na usprawnianiu procesów i komunikacji. Dziennikarka, autorka publikowanych i nagradzanych opowiadań. Jako sojuszniczka kobiet wierzy, że nowe technologie mogą pomóc im uwolnić w pełni ich potencjał, jednocześnie czyniąc świat bardziej sprawiedliwym. Jest praktykującą coachką ICF oraz współzałożycielką TrueMe