Low-code – trend w tworzeniu oprogramowania

Autor:
Zespół Future Collars
programowanie low-code

Postępująca cyfryzacja sprawia, że firmy stale szukają nowych rozwiązań w zakresie adaptacji nowych technologii w swoich codziennych działaniach. Od szybkości wdrażania rozwiązań digitalowych zależy bowiem nie tylko rentowność prowadzonych projektów, ale także ich konkurencyjność. Z pomocą przychodzą platformy programistyczne low-code, które w codziennej pracy wspierają osoby nawet o minimalnych umiejętnościach programistycznych. Jak działają platformy low-code? Jakie są zalety korzystania z nich? Jak programować low-code? O tym w dalszej części artykułu.

Platformy programistyczne low-code – czym są?

Termin „low-code” został w sposób oficjalny przyjęty do użytkowania przez grupę badawczą Forrester w 2014 roku. Oznacza on technikę programowania, która bazuje na wykorzystaniu małej ilości kodu, przez co korzystający z niej użytkownicy nie muszą posiadać specjalistycznej i zaawansowanej wiedzy z zakresu języków programowania.

Platformy low-code swoje funkcjonowanie opierają na blokach kodu, które istnieją w back-endzie, podczas gdy sam kod jest zarządzany przez dostawcę i ukryty przed użytkownikiem końcowym. Z pomocą platform programistycznych typu low-code użytkownicy mogą tworzyć różnego rodzaju systemy i aplikacje, korzystając z wizualnego środowiska i szeregu przyjaznych użytkownikom funkcji, takich jak „przeciągnij i upuść”.

Wraz z pojawieniem się platform low-code, rynek odnotował coraz większe zapotrzebowanie na produkty, które umożliwiają rozwój praktycznie „bezkodowych” produktów. Z analiz rynkowych przeprowadzonych przez firmę badawczo-doradczą Gartner wynika, że do 2023 roku ponad 50% średnich i dużych przedsiębiorstw przyjmie platformę aplikacyjną typu low-code jako jedną ze swoich strategicznych platform programistycznych.

Co wpływa na popularność programowania low-code?

Charakter współczesnego cyfrowego miejsca pracy sprawia, że obecnie wymaga się o wiele więcej procesów i funkcji od rozwiązań IT niż kiedykolwiek wcześniej. Ważną częścią odpowiedzi na te zmieniające się trendy stają się narzędzia niskokodowe, typu platformy low-code, będące po części alternatywą dla tradycyjnego kodowania.

Firmy są coraz mocniej zainteresowane tworzeniem projektów i aplikacji niskokodowych ze względu na ilość czasu programistów i zasobów, które mogą dzięki nim zaoszczędzić. Według Microsoftu prosta kalkulacja liczby aplikacji, które powstaną w ciągu najbliższych pięciu lat, pokazuje, jak krytyczne stanie się oprogramowanie typu low-code i no-code. Microsoft przewiduje, że w tym okresie powstanie 500 milionów nowych aplikacji, czyli więcej niż wszystkich aplikacji stworzonych w ciągu ostatnich 40 lat. Zdaniem Charlesa Lamanna, wiceprezesa ds. platformy aplikacji obywatelskich w firmie Microsoft „brakuje ludzi, którzy mogliby kodować wystarczająco szybko, aby stworzyć tak wiele. Profesjonalni programiści powinni skupić się na trudniejszych wyzwaniach niż kodowanie kolejnego formularza do zgłaszania wydatków czy ich zatwierdzania”. Podobnego zdania są specjaliści z Gartnera, którzy przewidują, że do 2024 roku 65% aplikacji powstanie w oparciu o low-code.

Na popularność platform programistycznych typu low-code poza dostępnością i szybkością użycia wpływa także aspekt finansowy. Możliwość bardziej powszechnego wykorzystania technik programistycznych, również przez osoby o niskiej wiedzy technicznej, sprawia, że gotowe rozwiązania i produkty dostarczane są na rynek szybciej. Dzięki nim firmy zyskują szansę na stabilny rozwój i zwiększanie przewagi konkurencyjnej, co obecnie ma kluczowe znaczenie w rozwijaniu biznesu.

Jak programować low-code?

Popularność low-code w dużej mierze wynika z możliwości użycia wizualnych interfejsów „drag-and-drop” (przeciągnij i upuść) lub „point-and-click” (wskaż i kliknij). Tego typu rozwiązania pozwalają nietechnicznym pracownikom biznesowym - lub tzw. citizen developerom - na tworzenie własnych aplikacji bez konieczności posiadania rozległej wiedzy z zakresu kodowania.

Tworzenie aplikacji przy użyciu wizualnych metod i modeli jest szybsze niż tworzenie przy użyciu kodu. Platformy o niskim kodzie, wyposażone w funkcje modelowania wizualnego, wykorzystują wbudowane komponenty do przedstawiania wszelkich informacji w formie czytelnej dla każdego — od zwykłych użytkowników biznesowych, po profesjonalnych programistów.

Co istotne, wiodące systemy low-code zapewniają również funkcjonalność OOTB (out-of-the-box), co eliminuje konieczność budowania od podstaw kluczowych modułów dla aplikacji. Przykładowo niektóre platformy programistyczne typu low-code zawierają moduły do zarządzania danymi lub moduły dedykowane dla aplikacji przeznaczonych dla klientów, takich jak zarządzanie usługami lub zarządzanie procesami sprzedaży.

Czy low-code to przyszłość?

Low-code daje osobom niebędącym programistami większą kontrolę nad oprogramowaniem, którego używają. Nie da się jednak zbudować wszystkiego za pomocą tego typu platform programistycznych. Dzięki nim można jedynie znacznie zwiększyć możliwości zespołu przy jednoczesnym obniżeniu kosztów rozwoju. W połączeniu z doświadczeniem profesjonalistów, znających języki programowania, low-code przynieść może więc największe korzyści i w tym kontekście z pewnością sektor ten będzie się rozwijać w najbliższych latach.

Przeczytaj jeszcze więcej
AI zrewolucjonizuje Twój zawód.png

AI zrewolucjonizuje Twój zawód! Odkryj, jak PRZETRWAĆ i ZAROBIĆ w nowej erze rynku pracy!

Dla psychologów takie systemy mogłyby stanowić nieocenioną pomoc w utrzymaniu ciągłości terapii pacjentów, obejmując swoim zakresem od coachingu, przez plany dietetyczne, aż po monitorowanie przyjmowania leków – powiedziała Joanna Pruszynska-Witkowska na antenie radia RDC w audycji „Sztuczna inteligencja nie zabierze ci pracy, ale…” (16.04) prowadzonej przez Piotra Pilewskiego (android.com) w ramach cyklu „Technologicznie mówiąc”. Dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji rewolucjonizuje rynek pracy, stawiając przed nami nowe wyzwania, ale i otwierając AI zrewolucjonizuje Twój zawód! Odkryj, jak PRZETRWAĆ i ZAROBIĆ w nowej erze rynku pracy!

Reskilling w cyberbezpieczeństwie.png

Jak świadome firmy zbroją się w kompetencje na przyszłość? czyli reskilling w cyberbezpieczeństwie

Ten alarmujący wzrost zagrożeń nie tylko wskazuje na rosnącą aktywność cyberprzestępców, ale również generuje realne koszty dla firm. Średni koszt cyberataku dla małej i średniej firmy w Polsce może sięgać kilkudziesięciu tysięcy złotych, a w przypadku dużych przedsiębiorstw straty mogą być liczone w milionach. Do tego dochodzą koszty związane z przestojami w działalności, utratą reputacji i karami za naruszenie przepisów o ochronie danych. Do tego alarmującego wzrostu zagrożeń dochodzi problem niedoboru Jak świadome firmy zbroją się w kompetencje na przyszłość? czyli reskilling w cyberbezpieczeństwie

Czy boty zabiorą ci pracę? Rewolucja AI na rynku pracy

Czy boty zabiorą ci pracę? Rewolucja AI na rynku pracy

OBEJRZYJ: Kluczowe kompetencje i zawody jutra | Webinar z prof. Markiem Kowalkiewiczem Dynamiczne zmiany na rynku pracy, wpływ AI na różne zawody Rewolucja technologiczna, napędzana sztuczną inteligencją, stawia przed nami nowe wyzwania. Czy wskoczymy do pociągu przyszłości, czy zostaniemy na peronie przeszłości? Profesor Kowalkiewicz nie ma wątpliwości: adaptacja jest kluczem do przetrwania i sukcesu. „Wejście w erę sztucznej inteligencji to nie opcja, lecz konieczność. Pamiętam, jak lata temu programy księgowe czy arkusze kalkulacyjne budziły Czy boty zabiorą ci pracę? Rewolucja AI na rynku pracy

Sztuczna inteligencja nie zabierze Ci pracy

Sztuczna inteligencja nie zabierze Ci pracy, ale … kto inny może to zrobić

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje świat, stawiając przed nami nowe wyzwania. Zmiany zachodzą w tempie, które jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe, wymagając od nas nieustannej gotowości do nauki i adaptacji. Czy wskoczymy do pociągu przyszłości, czy zostaniemy na peronie przeszłości? Prof. Marek Kowalkiewicz nie ma wątpliwości: kluczem do sukcesu w nadchodzącej erze jest rozwijanie kompetencji, które pozwolą nam efektywnie współpracować z nowymi technologiami.   OBEJRZYJ: Kluczowe kompetencje i zawody jutra | Webinar z prof. Markiem Sztuczna inteligencja nie zabierze Ci pracy, ale … kto inny może to zrobić

IT Support wciąż na topie

Nie taki straszny rynek IT, jak go malują! IT Support wciąż na topie

OBEJRZYJ: Jak zostać specjalistą IT Support i skutecznie rozpocząć karierę w branży IT IT Support w akcji IT Support odgrywa kluczową rolę w każdej organizacji, szczególnie w dużych korporacjach, gdzie technologie IT są podstawą działania. Specjalista ds. wsparcia technicznego nie tylko monitoruje infrastrukturę IT, ale także dba o to, aby systemy, sieci i urządzenia działały sprawnie, a pracownicy mieli odpowiednie warunki do wykonywania swoich obowiązków. Ta rola obejmuje szerokie spektrum Nie taki straszny rynek IT, jak go malują! IT Support wciąż na topie

Jak AI rewolucjonizuje HR?

Jak AI rewolucjonizuje HR? Praktyczne zastosowania i realne korzyści dla firm.

Automatyczna selekcja CV – mniej manualnej pracy, lepsze wyniki Każdy rekruter wie, ile czasu pochłania przeglądanie CV. AI analizuje aplikacje w ułamku sekundy, wybierając najlepszych kandydatów na podstawie kluczowych kompetencji i doświadczenia. Unilever wdrożył AI do selekcji kandydatów, redukując czas rekrutacji o 75%. Goldman Sachs używa AI do analizy tysięcy aplikacji w kilka minut, nie tylko na podstawie umiejętności, ale także potencjału rozwojowego. Efekt? Rekruterzy mogą Jak AI rewolucjonizuje HR? Praktyczne zastosowania i realne korzyści dla firm.